Bitwa o dyrektora

Po wielomiesięcznej batalii, wybrano dyrektora w Zespole Szkół Plastycznych w Łodzi. Konkurs wygrała, dotychczas pełniąca obowiązki dyrektora, Elżbieta Ździebło. Był to trzeci z rzędu konkurs – tym razem rozstrzygnięty. Na prośbę społeczności szkolnej, w walkę o powołanie dyrektora, włączyła się oświatowa Solidarność.

Pierwszy konkurs odbył się w czerwcu br. Został on unieważniony z przyczyn formalno-prawnych. Drugi konkurs, pomimo uzyskania większości głosów przez E. Ździebło, popieraną przez nauczycieli, rodziców i związki zawodowe, uznano za nierozstrzygnięty. Według przewodniczącego Komisji, przedstawicieli Departamentu Szkolnictwa Artystycznego i przedstawicieli Centrum Edukacji Artystycznej dyrektor nie został wyłoniony ponieważ żaden z kandydatów nie otrzymał bezwzględnej większości głosów.

Jan Lipiński, przewodniczący Solidarności w łódzkiej oświacie – Z tą interpretacją stanowczo się nie zgadzamy. Nasza kandydatka uzyskała 6 głosów na 11 oddanych (przy 12-osobowym składzie Komisji). Jeden głos nie został oddany zatem należy go uznać za nieważny. Rozumowanie przewodniczącego Komisji, że przy 12-osobowym składzie komisji bezwzględną większością głosów jest zawsze 7, niezależnie od ilości ważnych głosów, prowadzi do absurdu. Przykładowo: podczas głosowania 12 osób, z których tylko 6 odda ważne głosy, nigdy nie osiągnie się przewagi w wysokości 7 głosów. Można zatem przeprowadzać wiele konkursów i żaden nie zostanie rozstrzygnięty. Na taką farsę szkoda publicznych pieniędzy.

Solidarność oświatowa wielokrotnie zwracała się do Ministerstwa Kultury z prośbą o interwencję i uznanie wyniku konkursu. Atmosfera wokół placówki, za sprawą mediów, robiła się coraz gorętsza. We wrześniu br. J. Lipiński wystąpił o osobiste spotkanie ministra Ujazdowskiego z przedstawicielami społeczności szkolnej. Wedle spisanego, podczas spotkania protokołu, konflikt miał zostać rozstrzygnięty w przeciągu 2 tygodni. Prośba o uznanie wyniku konkursu nie została jednak rozpatrzona przychylnie. Ministerstwo ogłosiło trzeci z rzędu konkurs na dyrektora ZSP w Łodzi. Solidarność zażądała precyzyjnego regulaminu dotyczącego zasad głosowania gdyż obecne akty prawne nie regulują tych zasad jednoznacznie. Przedstawiciele Solidarności o problemie tym sygnalizowali już podczas wcześniejszego uczestnictwa w komisjach przeprowadzających konkursy na dyrektorów w placówkach artystycznych. Uwagi te nie zostały jednak wzięte pod uwagę. Opracowana przez Ministerstwo “Indywidualna karta do głosowania” wzbudziła kolejny raz zastrzeżenia środowiska oświatowego.

- Sytuację, w której “nie wskazanie” kandydata na karcie do głosowania uznaje się za głos liczący do ustalenia bezwzględnej większości głosów jest sztucznym podwyższeniem kworum” – uważa Jan Lipiński. - Pocieszająca jest dla nas deklaracja ministra, że dołoży wszelkich starań aby konkurs został przeprowadzony w sposób bezstronny i rzetelny. Wnieśliśmy aby ze strony DSA i CEA, nie uczestniczyły w Komisji osoby z tych miast, z których przedstawiciele brali udział w poprzednich konkursach. Przy takim układzie liczymy, że zwycięży najlepszy”.

Minister dotrzymał słowa. Przy nowym składzie Komisji konkurs na dyrektora ZSP w Łodzi został rozstrzygnięty. Wygrała E. Ździebło.

- Koniec konfliktu oznacza, że szkoła będzie mogła wreszcie w spokoju realizować swoje zadania dydaktyczno-wychowawcze. Bardzo dziękuję przewodniczącemu Solidarności w łódzkiej oświacie za ogromne wsparcie i pomoc w ustabilizowaniu sytuacji w naszej placówce” – mówi nowy dyrektor ZSP w Łodzi.

 

Agnieszka Bogdańska